Oscary za nami, pora więc na doroczne podsumowanie trendów panujących na czerwonym dywanie (poprzednie znajdziecie tu: klik). Zobaczymy, jakie fasony tym razem cieszyły się największą popularnością wśród gwiazd. Moda na czerwonym dywanie nie należy do najbardziej wywrotowych, co zresztą zrozumiałe – uroczysta okazja wymaga odpowiedniego stroju, pożądana jest elegancja, najchętniej ta ponadczasowa. Większość gwiazd nie wyłamuje się z tego standardu, dlatego, jak co roku, mogliśmy podziwiać mnóstwo długich, powłóczystych sukni o klasycznym kroju. Kolorystycznie przeważały pastele i biel, choć nie brakowało kilku wyjątków. (kliknij, aby powiększyć zdjęcia)
Co gwiazdy odsłaniały najchętniej? Najczęściej ramiona, ale nie stroniły też od rozcięć do ud lub odsłoniętych pleców. Mocno eksponowane dekolty zdarzały się rzadziej, ale jeśli już to z rozmachem (patrzę na Ciebie J.Lo;)).
Jeśli chodzi o linię dekoltu, panowała spora różnorodność. Były dekolty wycięte, zakryte, proste, asymetryczne i w szpic, a kilka gwiazd zdecydowało się na bardziej nietypowe rozwiązanie – coś, co można określić mianem odwróconej łódki, czyli łuku wygiętego w dół.
Nagroda za najciekawsze zdobienia wędruje do Lupity Nyong’o – jej sukienka od Calvina Kleina została obszyta zawrotną ilością sześciu tysięcy pereł. Z pewnością nie była to najwygodniejsza i najlżejsza kreacja, ale prezentowała się znakomicie. Zaraz za Lupitą plasuje się Felicity Jones w sukni z rozłożystym dołem i gorsetem ozdobionym perłami i kwiatowymi aplikacjami. Najdziwniejszy dodatek zaprezentowała Lady Gaga, która do swojej rozłożystej sukni Alaïa dobrała czerwone rękawice, których pewnie nie powstydziliby się zarówno d’Artagnan, jak i porządna gospodyni domowa. Jedną z częściej krytykowanych za wygląd gwiazd była w tym roku Scarlett Johanson, ale wydaje się, że jej kreacja jest całkiem przemyślana. Nowa, zadziorna fryzura aktorki dobrze komponuje się z sukienką w militarnej zieleni. Scarlett jako G.I.Jane czerwonego dywanu? Czemu nie. Anna Kendrick po zeszłorocznej, średnio udanej kreacji (klik), tym razem podbiła czerwony dywan w imponującym stylu. Keira Knightley w kreacji od Valentino prezentowała się bajkowo. Marion Cotillard zasługuje na wyróżnienie za sukienkę – niespodziankę. Przód prezentuje się świetnie ale tył to prawdziwy hit. Prosty patent z wszyciem czarnego paska, zbierającego tkaninę dodał sukni nowoczesnego sznytu. Wyróżniała się kreacja Naomi Watts – srebrzysta suknia o ciekawej fakturze z górą osadzoną na czarnym, bandażowym staniku. Nie sposób też pominąć kreację Laury Dern, mocno inspirowaną średniowiecznymi zbrojami.Polskie gwiazdy postawiły na rodzime marki – Agata Kulesza wystąpiła w bezpretensjonalnej sukience od Macieja Zienia, a Agata Trzebuchowska w sukni marki Horror!Horror!. Jeśli chodzi o panów to, odwrotnie niż u pań, największym powodzeniem cieszyły się ciemne kolory, choć i tu znalazło się kilku śmiałków, którzy postawili na biel i pastele.
Na tym tle wyróżnił się się David Oyelowo w bordowej kreacji. Brawa dla J.K. Simmonsa za kapelusz i poszetkę z tego samego materiału, co suknia żony. Jeśli chcecie wiedzieć więcej na temat męskich kreacji na tegorocznych Oscarach to zachęcam do zapoznania się z wnikliwą analizą strojów na stronie Szarmant.pl KLIK.